Strona podgorz.pl nie ma charakteru KOMERCYJNEGO! Nie jest nastawiona na przynoszenie zysków! Jej zadaniem jest zgromadzenie informacji dotyczących osiedla Podgórz w Toruniu dlatego zapraszamy wszystkich zainteresowanych do udzielania się na podgorz.pl, także wdzięczni będziemy za wszelkie informacje oraz zdjęcia dotyczące historii, teraźniejszości oraz przyszłości Podgórza.
Co można osiągnąć wykazując swoją aktywność?
Kształtowanie swoich umiejętności twórczych (pisanie, fotografia, grafika i inne).
Odnośniki i informacje dotyczące autora.
Możliwość założenia kącika zainteresowań zrzeszającego szersze grono osób niekoniecznie tematycznie odnoszącego się do osiedla Podgórz.
Reklamodawcy i sponsorzy.
Istnieje możliwość umieszczenia reklam, odnośników oraz punktów na mapie. Ewentualny zysk przeznaczony będzie na pokrycie kosztów dotyczących utrzymania serwisu i promocję podgorz.pl oraz osiedla Podgórz.
Administracją serwisu podgorz.pl zajmuje się
Jacek Chojnaccy
Zapraszam do odwiedzenia mojej witryny jacek.podgorz.pl.
witam fajna stronka internetowa:) i ciekawe zdjecia. mam pytanie pewnie państwo sa (bliżej) stowarzyszenia „nasz podgórz” czy nikomu z was nieprzeszkadza przechodzic (bokiem) pod wiaduktem olejowym jak sie zjedżza od razu z mostu? masakra nie da sie nic zrobic z ta wielka rura? jak jedzie matka z dzieckiem nie niemoze sie minąc rowerem a o drugim wózku nie wspominajac. gdzie mozna jakies wnioski czy cos skladac albo prozby?m dziekuje:D
Dziękuję za komentarz. Może nie do końca miejsce na tego rodzaju dyskusję ale spróbuję pomóc.
Na podany adres e-mail przesłałem namiary na „Nasz Podgórz”. Co do wiaduktu to o ile mi wiadomo to jest odwieczny spór miasta z PKP. Asfalt podlega pod drogi ale cała reszta należy do PKP. Może i Polskie Koleje byłyby chętne coś z tym zrobić ale są w opłakanym stanie finansowym i ich po prostu na to nie stać. Innym problemem jest fakt, że jest to główny węzeł kolejowy a zatrzymanie ruchu na tym odcinku jest mało realne.
Miasto przed przeróbkami tego wiaduktu broni się tym, że wiadukt nie jest ich i oni (zresztą jak zwykle) nic z tym zrobić nie mogą.
Czy mi i moim znajomym przeszkadza ten stan rzeczy? Oczywiście, że tak! Zapraszam na spotkanie stowarzyszenia może wspólnymi siłami coś się uda zrobić.